18 grudnia 2012

It's time to goo

Witajcie!

Tym razem bardzo wygodna stylizacja, gdy musicie iść na zakupy, pozałatwiać jakieś sprawy na mieście, spotkać się z kumpelą, itp.


Właśnie tutaj zostały przetestowane wełniane skarpety oraz legginsy. Jak już pisałam podkolanówki zdały egzamin, natomiast z legginsów nie jestem do końca zadowolona, ponieważ robią się kulki...(tylko po tej stronie co noszę torebkę, ale już po pierwszym założeniu! wrrr...). Tak poza tym są bardzo wygodne :)
Tak na marginesie, to zielony jest moim ulubionym kolorem, więc nie dziwcie się, że go nadużywam :p




bluzka/Pepco; koszula/Carry; legginsy, podkolanówki
kolczyki, bransoletka/Allegro; kalosze/Heavy Duty;
torebka/David Jones; komin/made by Mom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za pozostawiony komentarz. Zapraszam do obserwowania!!!