Witajcie!!!
Naszym pierwszym przystankiem w drodze do Zakopanego był Kraków. Stwierdziliśmy, że skoro będziemy przejeżdżać, to warto zostać na jeden dzień i trochę pozwiedzać. Krążyliśmy głównie wokół Starego Miasta, byliśmy w Smoczej Jamie :D, jednak smok się nie wykazał i nie było ognia :(.
Jeżeli chodzi o mój strój, to musiał być wygodny i odpowiedni do całodniowego zwiedzania. Dzięki temu, że pogoda dopisała, nie trzeba było dużo na siebie zarzucać. Bluzka zakupiona na wyprzedażach tuż przed wyjazdem.
koszulka, okulary/Tally Weijl; spodenki/Zara;
torebka/F&F; trampki/S.Oliver.
Żeby nie było tak nudno, to trochę ciekawszych zdjęć (wg mnie :P) z tego dnia.
Jak Wam mijają wakacje???
Pozdrawiam!
ojj też chce ! u mnie nowy
OdpowiedzUsuńAle fajnie :) Super zdjęcia
OdpowiedzUsuńKasia żeby smok zaział ogniem musisz wysłać SMSa i nie żartuję ;)
OdpowiedzUsuńaha tej :P ale lipa...
UsuńNo wiem że lipa. Ja na szczęście parę razy widziałam jak zieje ogniem ;)
Usuń