Tym razem udało mi się nie przegapić obniżki 40% na całą kolorówkę i kosmetyki do pielęgnacji twarzy w Rossmannie. Podzielę się z Wami w co warto zainwestować:) Kupiłam również kilka rzeczy, na które bym sobie nie pozwoliła, gdyby nie były przecenione;) Wiadomo...każdy ma swój zestaw ulubionych i niezawodnych kosmetyków, jednak czasem warto spróbować czegoś nowego :) I jak zawsze wydałam więcej niż zamierzałam... :P.
1. Maskara 2000 Calorie wodoodporna. MaXfactor. (Ulubiony tusz najpierw mojej mamy, a teraz mój. Testuję wersję wodoodporną, bo jeszcze żaden tusz mnie nie zachwycił.).
2. Maskara Mega Volume Collagene 24h. Loreal. (Ten tusz kupiłam na próbę, za normalną cenę czyli 45 zł nie kupiłabym. Szczoteczka odpowiednia, muszę przyznać, że nie umiem się malować silikonowymi, a teraz większość tuszy niestety je ma:( ten ma tradycyjną.).
3. Maskara 2000 Calorie tradycyjna. MaXfactor. (Dla mamy :)).
4. Krem BB skóra wrażliwa. Garnier. (Stosuję od dawna, dla skóry wrażliwej kupiłam pierwszy raz. Chciałam kupić przeciwzmarszczkowy, ale chyba jeszcze nie czas :P).
5. Permanent Make-up Lip Tint. Bell. (Trwale barwiący błyszczyk do ust. Kolor nr 4. Kupiona z polecenia Izy;) krótkie podsumowanie po pierwszym użyciu: fajny bo nie czuć na ustach, ładnie się utrzymuje i nie brudzi nic wokoło. Po wyschnięciu zalecam zastosować pomadkę nawilżającą lub bezbarwny błyszczyk;)).
Kolorek w rzeczywistości bardziej intensywny.
6. Korektor w sztyfcie So Clear. Miss Sporty. (Używam od kilku lat. Jestem bardzo zadowolona. Odcień 01 idealnie pasuje do mojej karnacji.).
7. Brązowa kredka do oczu z temperówką. Lovely. (Gdy już używam kredki do oczu, to jest to brąz. Wygląda bardziej naturalnie.).
8. Granatowa kredka do oczu z końcówką do rozcierania. Wibo. (Latem trzeba trochę zaszaleć, dlatego granat :D uwielbiam podkreślać oczy, jednak ostatnio jestem w fazie bardzo naturalnego makijażu).
1. Gel like. Wibo. (Lakier z serii inspirowanej przez bloggerki. Chciałam ładny odcień mięty, jednak po pomalowaniu paznokci nie do końca jestem przekonana czy ten mi się podoba.).
2. Last&Shine Lacqer. Wibo. (Zobaczymy czy dotrwa na paznokciach do 3 dni :P).
3. Double Duty. Strengthening Base & Top Coat. Sally Hansen. (Pierwszy raz kupione. Podoba mi się efekt 2w1, czyli baza + utwardzanie. Ciekawe czy lakier będzię się dłużej trzymał :D).
4. Gloss like gel. Wibo. (Kolorek cudowny. Przetestowany. Trwałość też niczego sobie.).
A Wy jak tam??? Skorzystałyście z promocji w Rossmannie??? Co kupiłyście???
A na koniec wyprzedażowe łupy z Kapphal. Kupione za całe 8 zł :D
I radosna twórczość :D
Miłego Piątku!!!
uwielbiam sally hansen, uważam,że maja bardzo dobre kosmetyki do paznokci:)
OdpowiedzUsuńobserwuję:)
Kocham te pernamentne błyszczyki :)
OdpowiedzUsuńnie znam się na kosmetykach ale chyba w 2 zestawie pomyliłaś się z numerkami :P
OdpowiedzUsuńa rzeczywiście, dzięki ;)
UsuńŚwietne zakupy :) zazdroszczę! Miałam się wybrać w tym dniu na zakupy do Rossmanna ale niestety nie wyrobiłam z czasem :( piękny kolor lakieru wibo :P
OdpowiedzUsuń