29 marca 2014

How to: Clean up this mess! :)

Witajcie!!!

Wiosna zaczęła się prawie tydzień temu. A ja, jak to na  mnie przystało zaczęłam swoje porządki z opóźnieniem. Na początek postawiłam przed sobą małe wyzwanie, czyli łazienkę, która i tak wycięła mi z życiorysu 2 dni. Segregowanie, wyrzucanie niepotrzebnych przedmiotów oraz układanie ich nie są moją mocną stroną. Jestem swego rodzaju chomikiem i ciężko mi jest się rozstać ze WSZYSTKIM :P



Przedstawię Wam kilka przydatnych wskazówek, które ułatwią sprzątanie łazienki. Ten post poświęcony jest głównie porządkom w kosmetykach i ich przechowywaniu.

SEGREGACJA KOSMETYKÓW

Robimy przegląd nagromadzonych przez nas kosmetyków pielęgnacyjnych oraz kolorowych. Wyrzucamy WSZYSTKIE przeterminowane egzemplarze oraz te, których okres przydatności po otwarciu już minął (znaczek otwartego słoiczka na etykietce). Nie wolno pod żadnym względem używać takich kosmetyków, gdyż mogą one źle wpłynąć na stan naszej skóry. Jeżeli chodzi o kosmetyki kolorowe przygotowałam małe zestawienie ich ważności po otwarciu:
  • cienie do powiek sypkie - 2,3 lata;
  • cienie do powiek płynne - 6-12 miesięcy;
  • róż sypki - 2,3 lata;
  • róż w kremie - 6-12 miesięcy;
  • krem do twarzy - 3-4 miesiące;
  • pomadki - ponad rok;
  • maskara - 4 miesiące;
  • kredki - 6-12 miesięcy;
  • eyeliner - 3 miesiące.
 Dodatkowo jeżeli zmieni się kolor lub konsystencja kosmetyku, należy go wyrzucić!!!

MYCIE PĘDZLI I AKCESORIÓW

Zapewne wiele z Was, jak i ja do niedawna, nie zwracało uwagi na dość częste czyszczenie przyborów do makijażu. Jest to bardzo ważne dla naszej skóry, ponieważ na tychże akcesoriach zbierają się resztki kosmetyków oraz bakterie. Używamy do tego celu żelu do mycia twarzy lub delikatnego szamponu. WAŻNE: przy pędzlach zanurzamy w wodzie tylko włosie, aby łączenia nam się nie rozkleiły. Pytacie jak często należy myć akcesoria??? Pędzle raz na tydzień, natomiast przybory po "lepkich" kosmetykach co 2-3 dni, najlepiej od razu po użyciu. Oczywiście można powyższe czynności wykonywać częściej, jeśli odczuwacie taką potrzebę.



MOTYWUJĄCY NAPIS NA LUSTRZE

Bardzo fajnym pomysłem jest napisanie na lustrze ciekawej sentencji, którą będziemy czytać codziennie rano, która będzie nas motywować, dobrze nastawiać lub dodawać nam otuchy każdego dnia. W internecie można znaleźć różne cytaty, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja napisałam swój białą kredką do makijażu, której już nie używam. Postanowiłam zmieniać napis raz w tygodniu przy okazji gruntownego sprzątania.


Następne na mojej liście jest sprzątanie szafy, segregacja biżuterii, posprzątanie biurka oraz kuchni. 

Z okazji setnego postu mam dla Was coś specjalnego. A co to będzie??? Dowiecie się wkrótce:)

16 marca 2014

My Spring Wishlist!!! :)

Witajcie!!!

Przyszedł czas na zrobienie rachunku sumienia i zastanowienie się w co chcielibyśmy się zaopatrzyć w nadchodzącym sezonie :D. Moja lista obejmuje głównie buty oraz dolne części garderoby, bo tego mi zwykle brakuje :P.

Allegro - tutaj
Na pierwszy rzut bierzemy ogrodniczki, które marzą  mi się od kilku dobrych lat, jednak nie znalazłam jeszcze odpowiednich. Czy kupię takie z długimi spodniami czy też z krótkimi, to się jeszcze okaże ;).

SPÓDNICE

 
 Stradivarius - tutaj
 
Stradivarius - tutaj

O dziwo umieszczam na tej liście dużą ilość ubrań ze Stradivariusa, jednak za często tam nie zaglądam i raczej nic nie kupuję. Jednak w tym sezonie przypadły mi ich rzeczy do gustu.

BUTY

 Elilu - tutaj

 Melissa - tutaj

Melissa - tutaj

Nie od dziś wiadomo, że w kobiecej szafie nigdy za dużo obuwia :D. Nie jestem wyjątkiem. Czy któraś z Was może mi powiedzieć czy Melisski są dobrym wyborem?? Jak reaguje z nimi stopa, czy nie odparza się, nadmiernie poci przy wysokich temperaturach??

Allegro - tutaj

Jak każdego sezonu muszę nabyć nowe okularki, te zdecydowanie przypadły mi do gustu. Myślałam jeszcze o takich, których oprawki będą miały mój ulubiony kolor, czyli zielony!!!

 
Promod - tutaj

Na koniec zostawiłam coś specjalnego. Przepiękną sukienkę w kolorze koralowym :D Rękawy są wykonane z koronki. Sukienka zdecydowanie lepiej prezentuje się w rzeczywistości, miałam okazję przymierzać :D:D:D

13 marca 2014

Homemade Sushi!

Witajcie!!!

Mam dla Was bardzo fajny pomysł na spędzenie wolnego czasu z partnerem lub rodzinką albo przyjaciółmi :). A mianowicie jest to zrobienie domowego sushi. Tylko jedna bardzo WAŻNA rada - trzeba przed rozpoczęciem pichcenia coś zjeść, bo samo "skręcanie" sushi zajmuje trochę czasu :P.


Polecam zakupić gotowy zestaw do robienia sushi. W takiej paczce macie wszystkie potrzebne składniki i wychodzi zdecydowanie taniej niż zakup wszystkiego z osobna. Do tego winko śliwkowe i zaczynamy...

W zakupionym przeze mnie zestawie znajdowała się instrukcja jakie są rodzaje sushi oraz jak się do wszystkiego zabrać. Postanowiliśmy z Jarkiem wykonać wszystkie możliwe warianty maków. Przedstawię Wam krok po kroku sposób wykonania dwóch rodzajów maków. Ja robiłam tradycyjne, natomiast Jarek robił odwrócone z ziarenkami sezamu.




Nie mieliśmy żadnego specjalnego przygotowania. Jarek tylko obejrzał filmik na youtubie, podczas gdy ja gotowałam ryż. W końcowym momencie modliłam się tylko, żeby rulonik się skleił i nic się nie rozpadło :P. Na pewno zrobione samemu sushi jest zdecydowanie smaczniejsze niż te gotowce sprzedawane w supermarketach. Każdy może dobrać składniki do swoich upodobań oraz poćwiczyć swoją kreatywność :D. Przyznam się, że nie miałam odwagi skusić się na surową rybę zaserwowaną wewnątrz maków.



Smacznego!!!

10 marca 2014

Photos from Karpacz Part 2!!!

Witajcie!!!

Wiem, wiem...nie było mnie przez całe 10 dni. Mam dobre usprawiedliwienie. W pracy mamy sajgon i dopiero w niedziele miałam wolne, w sobotę natomiast wyskoczyłyśmy z dziewczynami uczcić nasz dzień :D. Z czego wynika, że niedziela była tylko i wyłącznie przeznaczona na regenerację :P

Wiosna już za pasem, ja jednak jestem w tyle i chciałam się z Wami jeszcze podzielić drugą częścią zdjęć z wypadu do Karpacza. Mogę być z siebie dumna, ponieważ nauczyłam się jeździć na snowboardzie w całe 3 dni! :) Myślę, że level 3 został osiągnięty, czyli przejeżdżamy cały stok bez przewracania się, omijamy ludzi i ładnie wysiadamy z wyciągu :D (co wbrew pozorom na desce nie jest takie proste :P).



 w drodze na Kopę

 widok z góry

 hartujemy ducha i CIAŁO!!!
 wymęczona drogą powrotną

a taki oto był śnieg w górach :D


 czy moja pupa wygląda dobrze? :D:D:D

spodnie/Mohito; sweter/SH; koszulka/BPC;
kaloszki/Hunter;komin/made by Mum.