27 czerwca 2013

Something sweet and tasty! :)

Witajcie!!!

Dawno mnie tutaj nie było, ponieważ miałam pewne absorbujące zajęcie. Ale nie powiem Wam jakie :P, bo zapeszę.


Tym razem pora na opublikowanie przepisu na przepyszną tartę z truskawkami :D mniami...ślinka mi cieknie na samą myśl :D Pierwszy raz zrobiłam ją na parapetówkę, jednak nie spodziewałam się, że Wszyscy zjedzą ją z taką chęcią :). Największą radość z pieczenia słodkości daje mi widok zadowolonej osoby, która ową słodkość pałaszuje :).

Przepis jest bardzo prosty, więc może go wykonać każdy :D

Na początek zagniatamy energicznie ciasto z podanych składników. To jest jedna z czynności, których nie znoszę wykonywać, no ale jak trzeba to trzeba ;). Musi powstać jednolita kula. Następnie zawijamy w folię i wrzucamy do lodówki na 30 minut. 

W międzyczasie smarujemy formę tłuszczem i przygotowujemy krem :). Aby powstał krem, należy rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej i połączyć ją z serkiem mascarpone. 

Teraz przyszedł czas na wyjęcie z lodówki zagniecionego ciasta i rozwałkowanie go, tak aby pasował do przygotowanej wcześniej formy. Gdy już uda nam się wylepić formę ciastem, nakłuwamy spód widelcem i wstawiamy do piekarnika nagranego do 180 stopni na 25 minut. Po tym czasie odstawiamy upieczony spód do ostygnięcia. 

Nakładamy krem i układamy owoce. Truskawki można zastąpić innymi owocami, jednak zalecam takie o kwaskowym smaku, który idealnie komponuje się ze słodkim kremem. Można również posypać tartę lekko cukrem pudrem.


Smacznego!!!



6 komentarzy:

Bardzo dziękuję za pozostawiony komentarz. Zapraszam do obserwowania!!!